Katastrofa w przestworzach – Ja i mój problem
Samolot pasażerski roztrzaskuje się na kawałki na kalifornijskich wzgórzach. Ani jeden fragment skrzydeł czy kadłuba nie pozostał w całości. Utwardzana stal rozerwana na strzępy. Stan wraku odzwierciedla to, co stało się z samolotem. Osiągnął nieprawdopodobną prędkość. Pokonał barierę dźwięku. Pasażerowie doświadczyli miażdżącego przeciążenia. Ostatnie sekundy ich życia musiały być koszmarem. Śledczy nie wiedzą dlaczego samolot runął, ale są pewni, że nie było to dzieło przypadku.